Forum Forum Publicznego Gimnazjum w Przysusze Strona Główna
Miłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Publicznego Gimnazjum w Przysusze Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bedni
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć? :D

PostWysłany: Pon 16:39, 30 Lip 2007    Temat postu:

A i racja Very Happy jeszcze dobre jest "jestem do niczego i nie da sie tego zmienić" Wink Ogólnie ludzie, którzy nie próbują tylko siedzą i mówią, że jest źle i tak bedzie, bo sie nie da są załośni.

@Janek:

Masz coś do telenowel południowo-amerykańskich ? Very Happy Często niezłe aktorki występują Very Happy Nawet Mon z bratem oglądał "zbuntowanego anioła", żeby sobie na Natalie Oreiro popatrzeć Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sygi
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 16:48, 30 Lip 2007    Temat postu:

pakosz napisał:
Higienistka napisał:
To mowa jest złotem, a milczenie srebrem. Oczywiscie wedlug mnie. Bo nadal nie umiem mowic, umiem pisac, pouczac, myslec... Ale nie umiem zamienic niczego w rozmowe. I to jest moje cierpienie.

W necie jest darmowy syntezator mowy tylko po angielsku ale zawsze. Poza tym jak masz Win XP to jest wbudowany syntezator.

Higienistka napisał:
Zazdrosc-owszem. Ona nawet w minimalnej dawce ale bedzie. Czasem jest potrzebna.

Kiedy? I po co? Bo jak wiesz że i tak się nie spotka z inną...

Zazdosc o druga osobe udowadnia jej ze nam na niej zalezy, I think.

Co do syntezatorow itp. polecam zabawny program Snikers.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janek
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przysucha

PostWysłany: Pon 17:35, 30 Lip 2007    Temat postu:

"Masz coś do telenowel południowo-amerykańskich ? Często niezłe aktorki występują Nawet Mon z bratem oglądał "zbuntowanego anioła", żeby sobie na Natalie Oreiro popatrzeć "
jak chce mi sie popatrzec na natalie oreiro to sobie wpisuje ja w google i ogladam:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bedni
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć? :D

PostWysłany: Pon 18:34, 30 Lip 2007    Temat postu:

wtedy to był internet na impulsy Very Happy a jak oglądałeś natalie oreiro to Ci dialer wchodził i płaciłeś 6 zł za minute połączenia. Taniej wychodził "zbuntowany anioł" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Higienistka
Lajkonik
Lajkonik



Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bardzo nie daleko z tąd

PostWysłany: Wto 23:17, 31 Lip 2007    Temat postu:

Pakosz, odpowiadam dlaczego tylko jedna miłośc. Bo tak sądze. Według mnie tak jest. Kocham kogos od bardzo dawna...i nigdy nie kochalam nikogo innego. Dlatego trudno mi zrozumiec ludzi ktorzy kochali kilka razy...albo wydawalo im sie ze kochaja...Wiem ze to co pisze nie jest dla wszystkich zrozumiale... Przepraszam. Zawsze porownuje siebie do niczego i najchetniej bym siedziala i plakala i zeby ktos we wszystkim mnie wyreczal. Macie duzo racji. Ale kazdy patrzy na wszystko inaczej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyś ;] ka
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 14:09, 01 Sie 2007    Temat postu:

"Pakosz, odpowiadam dlaczego tylko jedna miłośc. Bo tak sądze. Według mnie tak jest. " to jest naprawdę silny agrument...

mnie jedno męczy w Twojej wypowiedzi: jeśli nie rozumiesz ludzi, którzy kochali kilka razy, to po co osądzasz ich na swoich marnych pogladach, że nie umieją darzyc kogos takim uczuciem? nie słyszałas może, że "Nie od razu Kraków zbudowano?'. [świetne porównanie Rolling Eyes ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janek
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przysucha

PostWysłany: Śro 15:09, 01 Sie 2007    Temat postu:

"Zawsze porownuje siebie do niczego i najchetniej bym siedziala i plakala i zeby ktos we wszystkim mnie wyreczal. Macie duzo racji. Ale kazdy patrzy na wszystko inaczej."
pewnie ze kazdy patrzy na wszystko inaczej ale to znowu nie jest ZADEN ARGUMENT. widac wlasnie po twoich wypowiedziach ze tylko bys siedziala i uzalala sie nad soba, bo wszystkie twoje wypowiedzi to wlasnie takie uzalanie nad tym jaka to nieszczesliwa i wymagajaca jest twoja milosc. ale tak na prawde nikogo to nie obchodzi i pogodz sie z tym. umiesz liczyc licz na siebie. to jest temat do dyskusji nad miloscia jej istota sensem i takie tam. wiec daruj sobie historie twojego zycia. Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Higienistka
Lajkonik
Lajkonik



Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bardzo nie daleko z tąd

PostWysłany: Czw 12:22, 02 Sie 2007    Temat postu:

Wiecie o miłości więcej ode mnie. I naprawde nigdy sie nie zrozumiemy. Chociaz pewnie to Was nie obchodzi. Rozni ludzie istnieja na swiecie i musicie sie pogodzic ze ja tez istnieje. Mam pytanie: co Was w ogole obchodzi? Kazdy chce sie wzbic ponad kazdym na tym forum, kazdy chce byc najlepszy, widac to. Ja narazie bede sie trzymala moich mocnych argumentow. I nadal nie wierze ze mozna kochac kilka razy. Ale nie mowcie ze tego nie szanuje, bo ludzie ktorzy kochali kilka razy nie sa mi obcy, niektorzy nawet przyjaciele. Pozdrawiam wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyś ;] ka
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 13:19, 02 Sie 2007    Temat postu:

'Wiecie o miłości więcej ode mnie.'
Każdy wie tyle samo o miłośći. Nie ma kogoś kto lepiej, a kto mniej.

' I naprawde nigdy sie nie zrozumiemy. Chociaz pewnie to Was nie obchodzi. '
Ja naprzykład chcę dojść do porozumienia.

'Rozni ludzie istnieja na swiecie i musicie sie pogodzic ze ja tez istnieje. '
ja się pogodziłam..

'Mam pytanie: co Was w ogole obchodzi? Kazdy chce sie wzbic ponad kazdym na tym forum, kazdy chce byc najlepszy, widac to.'
ja nie rozumiem jak mozna byc na forum najlpeszym...

'Ja narazie bede sie trzymala moich mocnych argumentow.'
Które Twoje arumenty były mocne?

'I nadal nie wierze ze mozna kochac kilka razy. Ale nie mowcie ze tego nie szanuje, bo ludzie ktorzy kochali kilka razy nie sa mi obcy, niektorzy nawet przyjaciele.'
Zobaczysz, Ty też się wkrótce o tym przekonasz. Nic nie trwa wiecznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janek
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przysucha

PostWysłany: Czw 13:53, 02 Sie 2007    Temat postu:

"'Wiecie o miłości więcej ode mnie.'
Każdy wie tyle samo o miłośći. Nie ma kogoś kto lepiej, a kto mniej."
nie uwazam ze wiem wiecej. ty to powiedzialas. poza tym czemu mowisz wy? znowu robisz z siebie ofiare ze wszyscy sa przeciw tobie:roll:
z tym ze kazdy wie tyle samo o milosci tez sie nie zgadzam, najlepszy przyklad - ja. kiedys nie wiedzialem o milosci nic teraz wiem tylko troche, ale mimo to poziom mojej wiedzy na ten temat sie zmienia i bedzie sie zmienial wiec niektorzy wiedza wiecej a inni mniej.

"I naprawde nigdy sie nie zrozumiemy. Chociaz pewnie to Was nie obchodzi." no ja cie nie rozumiem przyznaje

"Rozni ludzie istnieja na swiecie i musicie sie pogodzic ze ja tez istnieje"
wcale nie musze

"Mam pytanie: co Was w ogole obchodzi?" cholera nawet nie wiesz jak czesto zadaje sobie to pytanie co tak na prawde mnie obchodzi i co sie dla mnie liczy:/

"Kazdy chce sie wzbic ponad kazdym na tym forum, kazdy chce byc najlepszy, widac to." no widac poprzez nabijanie postow np Twisted Evil

"'Ja narazie bede sie trzymala moich mocnych argumentow.'
Które Twoje arumenty były mocne?"
+1

"I nadal nie wierze ze mozna kochac kilka razy. Ale nie mowcie ze tego nie szanuje, bo ludzie ktorzy kochali kilka razy nie sa mi obcy, niektorzy nawet przyjaciele."
"I jeszcze jedno:sadze ze istnieje tylko jedna prawdziwa miłosc dlatego nie potrafie sobie wyobrazic zwiazku ludzi ktorzy wczesniej juz komus mowili "kocham". Dla mnie coś takiego nie istnieje. Tylko raz"
Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pakosz
Mastah
Mastah



Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Czw 14:12, 02 Sie 2007    Temat postu:

Higienistka napisał:
Wiecie o miłości więcej ode mnie.

+1

Higienistka napisał:
I naprawde nigdy sie nie zrozumiemy.

Nie idź na łatwiznę. Śmiem twierdzić że cię zrozumiałem (mimo kompletnie nieczytelnych postów).

Higienistka napisał:
Chociaz pewnie to Was nie obchodzi. Rozni ludzie istnieja na swiecie i musicie sie pogodzic ze ja tez istnieje.

Oczywiście że mnie to nie obchodzi. Mam swoje życie i nie będę się przejmował cudzym (dopóki nie ma wpływu na moje).

Higienistka napisał:
Mam pytanie: co Was w ogole obchodzi?

Sam siebie obchodzę. Ale nie rozumiem co to pytanie ma do tematu (miłość).

Higienistka napisał:
Kazdy chce sie wzbic ponad kazdym na tym forum, kazdy chce byc najlepszy, widac to.

I tak jak będę adminem to zbanuję was wszystkich buahahaha. Tak na marginesie porządne fora to zaczynają się od 500`000 postów wzwyż. Uprzedzając ewentualne pytania: czemu piszę na nieporządnym forum?: bo tak.

Higienistka napisał:
Ja narazie bede sie trzymala moich mocnych argumentow.

Jakich argumentów? Shocked

Higienistka napisał:
I nadal nie wierze ze mozna kochac kilka razy. Ale nie mowcie ze tego nie szanuje, bo ludzie ktorzy kochali kilka razy nie sa mi obcy, niektorzy nawet przyjaciele.

Wiara wiarą - tu przyczepić się nie mogę. Ale: czy patrząc na ich przykład wciąż uważasz, że druga, trzecia i każda kolejna miłość to mżonka? Jakbym uważał, że mój przyjaciel sam siebie oszukuje to bym mu to prosto z mostu powiedzial Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pakosz dnia Czw 15:51, 02 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bedni
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć? :D

PostWysłany: Czw 15:25, 02 Sie 2007    Temat postu:

Higienistka napisał:
co Was w ogole obchodzi?


a co Cie to obchodzi ? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Higienistka
Lajkonik
Lajkonik



Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bardzo nie daleko z tąd

PostWysłany: Sob 0:14, 04 Sie 2007    Temat postu:

Ja tez chce dojsc do porozumienia ale naprawde nie trudno zauwazyc ze niektorzy na tym forum sie wywyzszają. I moze nic nie trwa wiecznie, moze z tym masz Tyska racje, ale jak sie zrobi za duze nadzieje na trwalosc czegos, nieskonczona trwalosc, to tak jest. Przynajmniej u mnie. A co do moich argumentow: jesli cos napisalam, to bede sie tego trzymac, poki nie sparze sie w zyciu. Staram sie odnajdywac w nich tą naajlepszą czesc i uwazam ze są mocne. Ale dla mnie. Przeciez nie musza byc dla Was. Moze widze tylko milosc doskonala ktora tak naprwde nie istnieje, uswiadamiacie mi to...bo przeciez kocha sie wciaz na nowo i bez konca. Ale znacie moje zdanie na ten temat. Wiem ze się uzalam. Przeciez mozna, nie? To tylko na moją niekorzysc idzie, nie Waszą. A co do nieczytelnosci,to Piotrze nie przesadzaj, nie chce po nazwisku jechac. Kazdy moze sie doczytac jesli tylko chce. Jesli sprawia Ci to trudnosc to po prostu nie komentuj tego co tu pisze. A... i jeszcze Piotrek co do przyjaciela ktory sie oszukuje... Mam takiego. I to nie on sie oszukuje tylko jego wciaz oszukuja. A jesli naprawde to on popelnia bledy, zawsze staram sie mu pomoc i zrozumiec. Czasem mnie nie slucha i nie wie co robi, ale w koncu czlowiek uczy sie na wlasnych bledach. I wiecie co? Tworzycie atmosfere ostrej krytyki. Czasem czepiacie sie byle czego i jak mowilam, kazdy chce byc ponad kazdym... Albo po prostu mi sie wydaje. Pozdrawiam wszystkich. Wesoly Smutny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sygi
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 18:21, 06 Sie 2007    Temat postu:

Ja osobiscie proponowalbym, abys napisala nazwisko, bo nie jestem pewien do ktorego 'piotra' piszesz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bedni
Absolwent
Absolwent



Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja mam to wiedzieć? :D

PostWysłany: Pon 19:55, 06 Sie 2007    Temat postu:

To akurat po przeczytaniu wczesniejszych postów oczywiste jest Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Publicznego Gimnazjum w Przysusze Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy