Misja Szkoły

Bedni

albo w ogóle demokracja... 98% jest katolików to te 2% też ma być, bo więszkość zdecydowała.

@Labs:

No żesz kurde, moze to wygląda jakbym się Ciebie czepiał, ale no wybacz. Po co w takim razie szkoła

Jeżeli chcesz się uczyć matematyki to będziesz się sam uczył itd.

Papryczka

No właśnie. Małe dziecko musialoby poznać wszystkie religie i wybrac tą która najbardziej mu odpowiada... Troche śmiesznie by było... Rolling Eyes

więc dziecko przyjmuje wiare rodziców a jeśli ta wiara mu nie odpowiada (bo poznal inną ktora uwaza za lepsza/bardziej słuszną) to może ja potem zmienic. To moim zdaniem jest dobre. Ale z tym ze jak się kogoś będzie zmuszac do chodzenia do kościola to będzie nastawiony negatywnie do niego Labs ma racje tylko ze ludzie z reguły są tacy ze jak się ich czasem nie zmusi do np. nauki to nie naucza sie tego co powinni wiedziec zeby jakos zyć jak dorosna i pózniej wesoło nie jest...

Niestety demokracja ma to do siebie ze mniejsza czesc musi niestety ucierpieć. Nie ma tak fajnie na Ziemi ze wszystkim sie podoba i są zadowoleni ale w Polsce chyba jeszcze nie jest az tak zle zeby zmuszali do zmiany wiary bo wiekszosc przyjmuje inne wyznanie Smile

Bedni

Jego życie, nie chce się uczyć to nie, a jak bedzie MUSIAŁ, nie widząc w tym zadnego celu to i tak nic z tego nie wyjdzie.
Jak dla mnie to, że w 3 klasie mamy 2 godziny religii, a 1 fizyki, geografii, chemii i biologii to jest ogromna pomyłka.
W ogóle lekcje religii to powinny albo jakoś przybliżać te najbardziej znane wyznania, albo pomóc w poznaniu tego "naszego", bo rozwiązanie krzyzówki w ćwiczeniówce(którą mało kto posiada) jest dla mnie kolejną pomyłką Rolling Eyes

Tyś ;] ka

zgadzam się z Bednim.
religia jest ważna wiadomo, ale jeśli zdajemy na egzaminie matme, chemię, fizykę, itp. to powinno być w programie poświęcone więcej godzin na nie niż religię.

Papryczka

A czy ja mówie ze nie? Rozwijaniem wiary zajmuje sie Kościół otwarty codziennie dla każdego. A jak ktoś nie będzie chciał wierzyc to go nie zmuszą. Wiadome. Szkola powinna uczyc religii ale tez wydaje mi się ze jedna godz. tygodniowo by wystarczya.

U nas co lekcja 70% klasy zgłasza nieprzygotowanie. Z tego 70% ( które jak pani mowi: powinno notowac co było na lekcji żeby potem moc uzupelniec cwiczniowke ) 60 słucha muzyki, je, rozmawia i przeszkadza na roznego rodzaju sposoby

czesc z tych 30% klasy mająca ćwiczeniówkę pisze cokolwiek żeby cos było i i tak nie uwaza a pani w zasadzie prowadzi lekcje tylko dla 4-5 uczniów ( jeśli oni tez nie sa czyms zajeci ) a jeszcze jedna fizyka, chemia albo bilogie za religie by nie zaszkodzila ale od przyszłego roku religia ma wliczac się do średniej ocen to raczej nic się nie zmieni. Dla mnie tez to jest bez sensu ale co zrobić.

Bedni

Kubeksx

Moge jeszcze dodać że w naszym wieku popularne są wszelakie satanizmy i sekty wiec powinnismy troche o nich wiedziec i ze sa złe i takie tam

Bedni

Ze złe to kazdy wie, ale mniej wiecej jak to działa, jak sekty rozróżniać itd. czyli zebysmy jakąś wiedze mieli Smile

Kubeksx

Żebyśmy mogli swoją założyćxD

pakosz

[link widoczny dla zalogowanych]ący_Potwór_Spaghetti

Kubeksx

Dobre ale u nas jest dwa razy wiecej religii niz biologii to jeszcze gorzej

Sygi

A u nas jest 5 razy wiecej polskiego i 4 razy wiecej wfu niz fizyki:D

Kubeksx

Żalisz sie czy chwalisz????

Sygi

Zale sie.

Bedni

Polski musi być, bo to wiadomo ojczysty język. WF też, bo jakby nie te 4 godziny w tygodniu to niektórzy by się nie ruszali w ogóle,a tak to raz na jakis czas sobie pobiegają Twisted Evil